LIPIEC NA FESTIWALACH KRÓTKOMERAŻOWYCH

Choć wakacje na dobre się rozpoczęły sezon ogórkowy zdecydowanie nie dotknął festiwali filmu krótkometrażowego. Do końca miesiąca polskie filmy będzie można oglądać na aż 12 zagranicznych festiwalach filmowych.

Po czerwcowym River Film Festival, gdzie pokazano obszerny zestaw polskich filmów krótkometrażowych, w tym miesiącu kolejny Włoski festiwal pokusił się o prezentację zestawu polskich filmów. Na festiwalu Euganea będzie można zobaczyć fabularne „Opowieści z chłodni” Grzegorza Jaroszuka i „Portet z pamięci” Marcina Bortkiewicza, dokumentalne „3 dni wolności” Łukasza Borowskiego oraz pięciominutową animację „Był sobie król” Tytusa Majerskiego. Laureatów konkursu krótkometrażowego poznamy już 21 lipca. Podczas trwającego właśnie festiwalu Golden Apricot w Erewaniu w konkursie spotkają się aż trzy polskie filmy –„The big leap” Kristoffera Rusa, „Muka!” Kordiana Kądzieli oraz „Matka” Łukasza Ostalskiego. Ostatnia z fabuł – dyplom, który Ostalski zrealizował w Gdyńskiej Szkole Filmowej – trafiła także do selekcji najstarszego chorwackiego festiwalu filmowego w Puli, gdzie powalczy o laury konkursu krótkometrażowego. Festiwal rozpocznie się już jutro i potrwa do 27 lipca. 

 

Dobra passa nie opuszcza Tomka Popakula i jego animowanego „Ziegenort”. Film, który w czerwcu zdobył aż TRZY nagrody w tym miesiącu trafił do sekcji pięciu krajowych festiwali oraz koreańskiego SICAF – jednego z najbardziej prestiżowych festiwali animacji na świecie. Kolejne festiwalowe zaproszenia zdobywa także najnowszy plastelinowy film Izabeli Plucińskiej „Darling” – pokazany w maju premierowo na Krakowskim Festiwalu Filmowym. Na przełomie lipca i sierpnia film powalczy o laury konkursu krótkometrażowego festiwalu filmowego w Melbourne.
 
 
Tak jak w ubiegłych latach także w tym razem Polski film znalazł się w programie francuskiego festiwalu One country one film, który co roku prezentuje program najlepszych światowych filmów – w programie znajdzie się po jednym z każdego kraju. Polskę w tym roku reprezentuje fabularny „Chomik” Bartka Ignaciuka.
 
W dalszym ciągu trwa dobra passa fabularnego „Święta zmarłych” autorstwa Aleksandry Terpińskiej. W ciągu najbliższych dwóch tygodni film pokażą ukraiński festiwal Wiz-Art oraz portorykańska Cinefiesta (w konkursie obok „Danse Macabre” Małgorzaty Rżanek). Pozostając w rejonie Ameryki Środkowej warto wspomnieć także o meksykańskim Guanajuato International Film Festival w ramach którego pokazane zostaną dokumentalny „Gwizdek” Grzegorza Zaricznego, a także dwie animacje – wspomniane już „Darling” Plucińskiej oraz „Toto” Zbigniewa Czapli. 
 
 
O lipcowych pokazach filmów dokumentalnych można przeczytać tutaj

Na zdjęciu powyżej kadr z filmu Bartka Ignaciuka pt. "Chomik" (prod. Stowarzszenie Filmowców Polskich Studio Munka, Produkcja Filmowa, TVP SA)