Odbywający się w Amsterdamie Międzynarodowy Festiwal Filmów Dokumentalnych IDFA uznawany jest za jedną z najważniejszych tego typu imprez na świecie. Wczoraj jury siedmiu sekcji konkursowych festiwalu wybrało spośród wszystkich filmów biorących udział w konkursie kandydatów do głównych nagród – po trzy filmy z każdej sekcji. Od tej pory już tylko one mają szansę na zdobycie prestiżowych nagród IDFA.
Wyreżyserowany przez Tomasza Śliwińskiego i wyprodukowany przez Warszawską Szkołę Filmową film „Nasza klątwa” otrzymał nominację do nagrody IDFA w sekcji konkursowej przeznaczonej dla dokumentów studenckich. Międzynarodową promocję filmu wspiera Krakowska Fundacja Filmowa. Główna nagroda w Konkursie Dokumentów Studenckich wynosi 2500 euro. Filmy oceniało jury w składzie Hussain Currimbhoy (Wielka Brytania); Peter Lataster (Holandia) i Mon Mon Myat (Myanmhttp://kff.kei.pl/backend.php/news/edit/id/1830ar).
„Nasza klątwa” stanowi osobistą wypowiedź reżysera, który wraz z żoną musi zmierzyć się z bardzo rzadką, nieuleczalną chorobą ich nowonarodzonego dziecka – Klątwą Ondyny (Zespół Wrodzonej Ośrodkowej Hipowentylacji, CCHS). Chorzy podczas snu przestają oddychać i wymagają dożywotniego wspomagania czynności oddechowych za pomocą respiratora. Reżyser dokumentuje pierwsze miesiące życia swojej rodziny po urodzeniu dziecka.
Poza „Naszą klątwą”, w tegorocznym programie festiwalu IDFA znalazły się jeszcze trzy inne polskie produkcje: „Wszystko jest możliwe” Lidii Dudy wzięło udział w Konkursie Dokumentów Średniometrażowych, „Odwiedziny” Mateja Bobrika – w sekcji Reflecting Images: Panorama, a „Przywódcy” Pawła Ferdka – w sekcji Kids&Docs. Dodatkowym akcentem polskim był pokaz wyprodukowanego we Francji filmu Lecha Kowalskiego "Wierć kochanie, wierć" w sekcji Reflecting Images: Best of Fests. Filmy te mają jeszcze szansę na zdobycie Nagrody Publiczności. W programie towarzyszących festiwalowi targów Docs for Sale znalazło się jedenaście polskich tytułów, które cieszą się sporą oglądalnością wśród obecnych w Amsterdamie profesjonalistów.
Polskie produkcje dokumentalne obecne są na IDFIE już od pierwszej edycji, a od kilku lat niezmiennie mają swojego reprezentanta w Konkursie Dokumentów Studenckich – udział w tej sekcji wzięły filmy „Tam, gdzie słońce się nie śpieszy” Mateja Bobrika (2009), „Seans w kinie Tatry" Igora Chojny (2010), „Paparazzi” Piotra Bernasia (2011) i „Rogalik” Pawła Ziemilskiego (2012).”Seans w kinie Tatry” i „Rogalik” zostały dostrzeżone przez jury festiwalu i otrzymały nominacje do nagród IDFA.
Ogłoszenie wyników nastąpi podczas uroczystej Ceremonii Rozdania Nagród IDFA , która odbędzie się już w najbliższy piątek, 29 listopada.
Pełną listę nominowanych filmów znaleźć można tutaj.