Przełom października i listopada to koniec kilku festiwali, na których można było zobaczyć nasze animacje. Jednym z nich było EUROPE, In Shorts: Escape w Wielkiej Brytanii, gdzie pokazywano „Acid Rain” Tomka Popakula czy szwedzki REX Animation Film Festival z „Jestem tutaj” Julii Orlik oraz „We Have One Heart” Katarzyny Warzechy. W Rosji trwa jeszcze Big Cartoon Festival, tam jury będzie oceniać „Colaholica” Marcina Podolca, „Takie piękne miasto” Marty Koch oraz „Klimat i wanilię” Bogny Kowalczyk.
Listopad rozpocznie się dla polskich filmów krótkometrażowych spektakularnie. Na międzynarodowym festiwalu filmowym w Leeds widzowie obejrzą aż czternaście takich produkcji. W jego konkursie znalazły się „We have one heart” Katarzyny Warzechy oraz „Kaprysia” Betiny Bożek, z kolei w sekcjach pozakonkursowych zostaną pokazane: „Kreatury” Tessy Moult-Milewskiej, „Płoty” Natalii Krawczuk, „XOXO – pocałunki i uściski” Wioli Sowy, „Locus” Anity Kwiatkowskiej-Naqvi, „Wieczór” Izabeli Plucińskiej, „Bernard” Anny Oparkowskiej, „Na językach” Karoliny Borgiasz, „III” Marty Pajek, „Kwadratura koła” Karoliny Specht, „Na Zdrowie!” Pauliny Ziółkowskiej, „Kaprysia” Betiny Bożek oraz „Story” Joli Bańkowskiej. Więcej o wydarzeniu można przeczytać tutaj.
Na początku listopada we Francji wystartuje Rencontres Cine Montage, a w Holandii Dutch Mountain Film Festival. Na obu imprezach o nagrody powalczy „Harda” Marcina Podolca, a na tym holenderskim będzie można zobaczyć jeszcze „Wiatr. Thriller dokumentalny” Michała Bielawskiego.
W tym samym czasie w Irlandii na Cork International Film będzie można zobaczyć „Własne śmieci” Darii Kopiec, a podczas rumuńskiego Animest – Bucharest International Animation Film Festival „We Have One Heart” Katarzyny Warzechy. Niedługo później odbędzie się kolejna edycja norweskiego ReAnima – Bergen International Animation Festival. Do tamtejszego konkursu zaproszono „Kaprysię” Betiny Bożek. Z kolei w Belgii podczas Brussels Pink Screens Film Festival widzowie zobaczą „Nie masz dystansu” Kariny Paciorkowskiej. U naszych zachodnich sąsiadów, podczas Film School Fest Munich w konkursie zostaną zaprezentowane aż trzy rodzime animacje – „Jestem tutaj” Julii Orlik, „Ja i moja gruba dupa” Yelyzavety Pysmak oraz „Portret kobiecy” Natalii Durszewicz.
To będzie wyjątkowo udany miesiąc dla filmu Marty Koch. „Takie piękne miasto” najpierw będzie można zobaczyć w Portugalii na Cinanima – International Animated Festival of Espinho, gdzie w programie znalazły się także „Vitae Azilia” Joanny Wapniewskiej oraz „Red Light Train” Alicji Kot. Później film Koch odkryją widzowie argentyńskiego Bit Bang Fest 2020. Tamtejsza publiczność wraz z jurorami zobaczy również filmy „Ja i moja gruba dupa” Yelyzavety Pysmak i „Na Zdrowie!” Pauliny Ziółkowskiej. „Takie piękne miasto” odwiedzi również hiszpański festiwal ZiNEBI. O nagrody będzie konkurować z „We Have One Heart” Katarzyny Warzechy.
„The Vibrant Village” Weroniki Jurkiewicz z węgierskiego Verzio International Human Rights Documentary Film Festival pojedzie prosto na niemiecki interfilm. A w podobnym czasie w Polsce odbędzie się kolejna edycja festiwalu EnergaCAMERIMAG. W konkursie międzynarodowym będzie można zobaczyć dwa polskie pełnometrażowe dokumenty – „Wieloryba z Lorino” Macieja Cuske oraz „Odmienne stany świadomości” Piotra Stasika. Ich konkurentem będzie polska koprodukcja „Gorzka miłość” Jerzego Śladkowskiego. Film Macieja Cuske będzie można zobaczyć również podczas włoskiego Dei Popoli oraz Festival Film Dokumenter w Indonezji.
Do konkursów tegorocznej edycji PÖFF Shorts zaproszono aż trzy polskie animacje krótkometrażowe. Estońska publiczność zobaczy „Okna tego domku” Urszuli Domańskiej, „Jestem tutaj” Julii Orlik oraz „Punkt obserwacyjny” Aleksandra Józefczyka.
W listopadzie odbędzie się też 27. edycja Court C’est Court Short Film Festival, gdzie pokazane zostanie „Na Zdrowie!” Pauliny Ziółkowskiej. Natomiast w Portugalii na OLHO Animation Film Festival będzie można zobaczyć „Story” Julii Bieńkowskiej oraz „Tango tęsknot” Marty Szymańskiej.
Druga połowa listopada to moment, w którym odbędzie się kolejna edycja Oulu International Children’s and Youth Film Festival. Podczas fińskiej imprezy widzowie zobaczą „19:91” Emilii Śniegoskiej. Innym ważnym, o ile nie najważniejszym, punktem w kalendarzu fanów dokumentów jest rozpoczynająca się wówczas holderska IDFA. W tym roku w programie znalazło się kilka polskich filmów, więcej można znaleźć tutaj i tu.
Ostatnie dni miesiąca będą należeć do francuskiego Poitiers Film Festival, gdzie o nagrody ubiegać się będzie „Efekt Halo” Patrycji Polskowskiej oraz greckiego Olympia International Film Festival for Children and Young People z pokazem „Family2” Yifan Sun.
Pod koniec miesiąca odbędą się jeszcze dwa francuskie festiwale. Podczas Festival International Séquence Court-Métrage będzie można obejrzeć „Portret Suzanne” Izabeli Plucińskiej, a na Fête de l’anim’ „Jestem tutaj” Julii Orlik.
Dwie szanse na nagrody będzie miała animacja Barbary Rupik. „Duszyczka” odwiedzi Phenomena Festival w Brazylii oraz Bucharest International Experimental Film Festival BIEFF w Rumunii.