Już pierwsze dni miesiąca będą wypełnione festiwalami, na których będzie można zobaczyć polskie dokumenty z katalogu KFF Sales&Promotion, takie jak chociażby „Gruba Kaśka” Julii Pełki (Europe Film Festival U.K.), „Ostatni rycerzr prawej strony” Michała Edelmana (FEST – New Directors/ New Films Festival w Portugalii), „Trochę raju” Andrzeja Cichockiego („Autumn in Voronet” International Film Festival w Rumunii) czy aż dwa pokazy „Wieloryba z Lorino” Macieja Cuske (International Festival of Ethnological Film! w Serbii i Arctic International Film Festival „Golden Raven” w Rosji). Dokument rozgrywający się na Półwyspie Czukockim będzie można zobaczyć również w drugiej połowie października na austriackim Innsbruck Nature Film Festival.
Na początku miesiąca wystartuje także portugalski FEST – New Directors/ New Films Festival, gdzie zobaczymy aż pięć polski produkcji krótkometrażowych. O tamtejsze nagrody ubiegać się będą animowane „Ja i moja gruba dupa” Yelyzavety Pysmak, „Księżyc” Tomka Popakula, „Jestem tutaj” Julii Orlik, „Obyś nie musiała tutaj wrócić” Anastazji Naumenko oraz fabularna „Miłość” Michała Ciechomskiego. Pierwszą z wymienionych animacji będzie można zobaczyć również na serbskim European Animated Film Festival BALKANIMA. W tym samym czasie odbędzie się amerykański Drunken Film Fest Oakland, gdzie widzowie obejrzą „Własne śmieci” Darii Kopiec.
Drugi tydzień października rozpocznie CinEast Central and Eastern European Film Festival. Na luksemburskim festiwalu w sekcjach konkursowych widzowie zobaczą „Dalej jest dzień” Damiana Kocura oraz „Jestem tutaj” Julii Orlik. W Tajwanie na Taichung International Animation Festival o nagrody ubiegać się będzie animacja „Książę w cukierni” Katarzyny Agopsowicz, a na Cyprze podczas International Short Film Festival of Cyprus „Pierwsze lato końca świata” Nastazji Gonery. Aż trzy polskie filmy będzie można znaleźć w programie The European Short Film Festival of Nice, Un Festival C’est Trop Court we Francji. Zaproszenie na ten festiwal dostała animacja „Popioły” Joanny Dudek oraz fabuły „Dalej jest dzień” Damiana Kocura i „Ostatnie dni lata” Klaudii Kęskiej. Ten ostatni tytuł – obok „Swobody” Joanny Różniak – zobaczą też widzowie Biennial of the Moving Image w Niemczech.
To będzie dobry miesiąc dla Pawła Łozińskiego. Pierwszy październikowy pokaz „Filmu balkonowego” będzie miał miejsce w Luksemburgu podczas CinEast Central and Eastern European Film Festival. Dokument zobaczą też widzowie niemieckiego DOK oraz czeskiego Ji.hlava International Documentary Film Festival. Trzy pokazy będzie miał też poprzedni, pandemiczny film Łozińskiego – „Maski i ludzie”. Ten krótki dokument zobaczą widzowie hiszpańskiego DocsValencia International Documentary Film Festival, gdzie będzie można zobaczyć również „Efekt motylka” Jarosława Szmidta, a także rosyjskiego Message to Man International Film Festival, gdzie publiczność zobaczy też „We have one heart” Katarzyny Warzechy. Z kolei na chińskim West Lake International Documentary Festival film Łozińskiego znalazł się w towarzystwie aż trzech innych polskich filmów. Tamtejsza publiczność zobaczy „Dzisiaj są moje urodziny” Jacka Borcucha, „Dad you’ve never had” Dominiki Łapki oraz „Trochę raju” Andrzeja Cichockiego.
Film Borcucha zobaczą jeszcze widzowie Riga International Film Festival, natomiast film Andrzeja Cichockiego będzie do obejrzenia również na tajskim Kaohsiung Film Festival oraz irańskim Tehran International Short Film Festival.
W połowie miesiąca na San Francisco Dance Film Festival pokazane zostanie „Tango tęsknot” Marty Szymańskiej. Po jedynym październikowym pokazie będą miały także „Duszyczka” Barbary Rupik (Craft International Animation Festival w Indonezji), „Porachunki” Zuzanny Grajecewicz (Detours en Cinecourt we Francji) i „98 kg” Izabeli Plucińskiej na International Festival for Documentary and Animated Film – DOK Leipzig. Na niemieckim festiwalu widzowie zobaczą jeszcze „Okruszki życia” Katarzyny Miechowicz, które powalczą o nagrody także na Uppsala Short Film Festival w Szewcji. W tym samym czasie odbywać się będzie w Indiach All Living Things Environmental Film Festival, gdzie w konkursie będzie można zobaczyć „Grubą Kaśkę” Julii Piełki. Wtedy też rozpocznie się 16. Edycja International Documentary Film Festival of Mexico City, DocsMX. W dwóch różnych konkursach widzowie zobaczą „Efekt motylka” Jarosława Szmidta oraz „Powiedz mi coś jeszcze” Martyny Peszko.
Dwa pokazy w tym miesiącu będzie miał dokument Weroniki Jurkiewicz. „The Vibrant Village” zobaczą jurorzy i publiczność brytyjskiego The Calvert Journal Film Festival oraz Shnit Worldwide Shortfilmfestival, gdzie o nagrody ubiegać się będzie również „We have one heart” Katarzyny Warzechy.
Kolejne trzy pokazy w tym miesiącu będzie miał „Księżyc” Tomka Popakula. Po Portugalii film będzie pokazywany na łotewskim Riga International Film Festival, na rosyjskim Big Cartoon Festival, gdzie o nagrody ubiegać się będą jeszcze dwie polskie animacje – „Obyś nie musiała tutaj wrócić” Anastazji Naumenko i „Ja i moja gruba dupa” Yelyzavety Pysmak oraz na Bucheon International Animation Festival w Korei Południowej, na którym również zobaczymy „Bestie wokół nas” Natalii Durszewicz oraz ponownie film Pysmak. Z kolei animację Naumenko będzie można zobaczyć jeszcze na festiwalach REX Animation Film Festival i Herdocs. To na tym drugim pokazany zostanie również animowany dokument „Papa” Maryi Yakimovich.
Koniec miesiąca też będzie intensywny dla filmów reprezentowanych przez agencję KFF Sales&Promotion. „Jestem tutaj” Julii Orlik zostanie zaprezentowany widzom i jurorom hiszpańskiego FILMETS Badalona Film Festival, „Dalej jest dzień” Damiana Kocura zobaczą irańscy widzowie Tehran International Short Film Festival, a „Pierwsze Lato Końca Świata” Nastazji Gonery i „Za późno” Klaudii Syrek znalazło się w programie brytyjskiego Raindance Film Festival.
W podobnym terminie wystartuje jeden z najstarszych festiwali filmowych na świecie – Seminci – Valladolid International Film Festival. W programie międzynarodowa premiera „Koncertu balkonowego” Diany i Krzysztofa Kadłubowskich.