Odbywający się od 1994 roku BARBAKAN jest jednym z najstarszych słowackich festiwali. Wydarzenie, które początkowo poświęcone było wyłącznie muzyce powoli ewoluowało w stronę imprezy zorientowanej na prezentację różnych dziedzin sztuk audiowizualnych oraz plastycznych. Do programu festiwalu co roku trafiają najciekawsze prace twórców europejskich.
Obecnie najbogatszą sekcję festiwalu stanowią właśnie projekcje filmowe. Podczas ostatniego dnia festiwalu Grand Prix przyznano „Bez śniegu” Magnusa von Horna. To już trzecie po nagrodach w Bilbao i Leuven Grand Prix na koncie filmu. Koproducentem dyplomowego filmu von Horna jest Lava Films. W tym samym konkursie nagrodę publiczności za swoją etiudę fabularną otrzymał Paweł Ziemilski. „Szwedzka robota”, nagrodzona już w Słowacji na Artfilm Festival jest opartą na prawdziwych wydarzeniach historią spektakularnej kradzieży napisu „Arbeit macht frei” z obozu koncentracyjnego Auschwitz.
W tym roku do krótkometrażowego programu filmowego trafiło aż 6 polskich tytułów. Oprócz wspomnianych „Bez śniegu” Magnusa von Horna i „Szwedzkiej roboty” Pawła Ziemilskiego w Bańskiej Bystrzycy pokazano także „Opowieści z chłodni” Grzegorza Jaroszuka, „Żaklinę” Marcina Szuwarowskiego a także „Człowieka magnesa” i „Telefono” zaprezentowane razem z pełnometrażowym „Chrztem” w ramach przeglądu twórczości Marcina Wrony.
W sekcji filmów pełnometrażowych oprócz wspomnianego już „Chrztu” Marcina Wrony spotkały się także „Róża” Wojciecha Smarzowskiego i „Sponsoring” Małgorzaty Szumowskiej.
Więcej o festiwalu można znaleźć na jego oficjalnej stronie