Pekiński festiwal ISFVF rozpoczął się 3 listopada. Podczas tygodnia projekcji chińskiej publiczności zaprezentowano 82 filmy krótkometrażowe zrealizowane przez utalentowanych twórców z całego świata. W tym roku filmy programu głównego wybrano z ponad 900 zgłoszeń nadesłanych z 30 krajów. Aż dwa polskie zgłoszenia trafiły do oficjalnej selekcji – wspomniane „Glasgow” Piotra Subbotki oraz „Bez śniegu” Magnusa von Horna. W sobotni wieczór zgromadzeni goście i widzowie poznali werdykt jury. Fabuła Piotra Subbotki znalazła się pośród 10 najlepszych filmów festiwalu, które wskazała publiczność. „Glasgow” uhonorowany dotychczas dziewięcioma nagrodami doskonale radzi sobie na zagranicznych festiwalach. Jeszcze w tym miesiącu film zobaczyć będzie można na peruwiańskim festiwalu Fenaco-Lambayeque.
„Glasgow” powstało w ramach projektu „30 minut” przez Studio Munka w koprodukcji z Wajda School. Film opowiada historię kilkunastoletniego Damiana, samotnie wychowywanego przez matkę, który wierzy, że jego ojcem jest znany piłkarz Celticu Glasgow. Marzy, by kiedyś go odwiedzić. Na co dzień jednak nie potrafi znaleźć wspólnego języka z matką, która próbuje ułożyć sobie życie z młodszym mężczyzną. Znacznie łatwiej chłopiec dogaduje się z Moniką, starszą o kilka lat koleżanką, która jest w ciąży. Gdy przyjdzie czas, Damian będzie musiał dokonać wyboru między marzeniami a głosem rozsądku, płynącym z nieuświadomionej chęci naprawienia nie swoich błędów.
Więcej na temat festiwalu można znaleźć na oficjalnej stronie ISFVF