Jak co roku na festiwalu filmy oceniały trzy składy jurorskie w następujących kategoriach – fabularnych filmów pełnometrażowych, filmów dokumentalnych oraz krótkometrażowych. Podczas 8. edycji festiwalu w Batumi pokazano aż cztery filmy wyprodukowane w Polsce – wspomnianą już „Mirunę” Sułkowskiego, dugą etiudę szkolną pt. „Matka” w reżyserii Łukasza Ostalskiego, a także dwa dokumenty – „Marionetistę” Wiktorii Szymańskiej oraz „Bad Boy. Celę dla niebezpiecznych” Janusza Mrozowskiego.
Pięcioosobowe jury pod przewodnictwem gruzińskiego reżysera Alexandra Rekhviashviliego przyznało „Mirunie” autorstwa Piotra Sułkowskiego Grand Prix dla najlepszego filmu krótkometrażowego. W ramach tegorocznej sekcji filmów krótkometrażowych pokazano 24 tytuły z całego świata, nieprzekraczające czasu trwania 35 minut.
Zwycięski film Sułkowskiego to historia spotkania dwójki nieznajomych. Po kłótni ze swoim kochankiem roztrzęsiona dziewczyna wsiada do samochodu obcego mężczyzny. Ich wspólna podróż rodzi wzajemną fascynację, która doprowadzi mężczyznę spełnienia jego obsesyjnych pragnień. Producentem filmu jest łódzka PWSFTviT, a jego promocję zagraniczną wspiera Krakowska Fundacja Filmowa. Jeszcze w tym miesiącu film powalczy o nagrodę na festiwalu Naoussa w Grecji, a w październiku będzie go można obejrzeć na festiwalach w Brnie i Atlancie.
Co roku w Batumi, oprócz trzech sekcji konkursowych filmy są prezentowane także w ramach programów tematycznych m.in. cyklu kinematografii krajów Szlaku Jedwabnego, retrospektyw mistrzów oraz sekcji prezentujących twórczość jurorów. Od 2011 roku festiwalowi towarzyszą także Industry Meetings – spotkania gruzińskich producentów z profesjonalistami reprezentującymi zagraniczne instytucje filmowe. Festiwal BIAFF odbywa się corocznie od 2006 roku.
Pełną listę nagrodzonych filmów oraz więcej na temat festiwalu można znaleźć na oficjalnej stronie BIAFF