Pärnu Film Festival. to najstarsza taka impreza w krajach bałtyckich. W ramach festiwalu odbywa się aż pięć konkursów: filmów estońskich, dokumentów dla dzieci, artystycznych, muzycznych oraz konkurs filmów międzynarodowych.
Tradycyjnie w programie estońskiego festiwalu nie zabrakło polskich produkcji z katalogu KFF Sales&Promotion. Do konkursu zaproszono nagrodzone „Powiedz mi coś jeszcze” Martyny Peszko oraz „Trochę raju” Andrzeja Cichockiego.
Uhonorowany nagrodą dla najlepszego filmu o tematyce dziecięcej „Trochę raju” Andrzeja Cichockiego to opowieść o śląskiej rodzinie, która w zakątku metropolii odkrywa przed widzem swój świat i dzieli z nim chwile z życia, nierozerwalnie związanego z otaczającą ich naturą.
Z kolei jednym z najlepszych studenckich filmów zostało „Powiedz mi coś jeszcze”. To historia reżyserka, ktora wraca do rodzinnego domu na trzytygodniowe „wakacje”, by zaopiekować się cierpiącą na stwardnienie zanikowe boczne mamą. Barbara (67), mimo że może się komunikować już tylko za pomocą ruchu gałek ocznych, stara się powiedzieć swojej córce jak najwięcej. To mogą być jej ostatnie słowa.
Listę wszystkich laureatów można znaleźć na stronie internetowej festiwalu.