20 marca w Teatrze Polskim statuetki Orłów rozdano już po raz dziewiętnasty, ale dopiero po raz piąty o nagrodę walczyły również produkcje dokumentalne. Nagrodę Orła za Najlepszy Film Dokumentalny członkowie Akademii przyznali „Komunii” w reżyserii Anny Zameckiej. Nominowane w tej samej kategorii były również filmy „Mów mi Marianna” Karoliny Bielawskiej oraz „Bracia” Wojciecha Staronia.
„Komunia” to opowiada o 14-letniej Ola, która nie tylko opiekuje się niewydolnym ojcem, autystycznym bratem i mieszkającą osobno matką; ale przede wszystkim stara się złożyć rodzinę w całość. Żyje nadzieją, że uda się jej na powrót ściągnąć matkę do domu. Pretekstem do spotkania z nią jest komunia święta 13-letniego Nikodema i Ola bierze na siebie całą odpowiedzialność za przygotowanie idealnej rodzinnej uroczystości. Sam Nikodem obserwuje zmagania bliskich ze swojej własnej, niezwykłej perspektywy.
To jednak nie jedyny dokumentalny akcent na Gali. Nagroda za najlepszą muzykę powędrowała do Mikołaja Trzaski za film „Wołyń”. Artysta jazzowy jest bohaterem dokumentu „Ucho wewnętrzne” Szymona Uliasza i Magdaleny Gubały z ubiegłego roku.
„Ucho wewnętrzne” to rzecz o improwizacji, lecz nie tylko o nią tutaj chodzi; to opowieść o spotkaniach różnych muzyków, różnych osobowości w twórczym procesie. To historia o spełnionym marzeniu człowieka, który rzucił studia plastyczne i zaryzykował – zaczął grać na saksofonie i stopniowo odkrywa swoje możliwości i ograniczenia. Współpracuje z muzykami z całego świata, z artystami różnych proweniencji. Obserwujemy jak przemierza tak obraną ścieżkę, towarzyszymy mu podczas pracy, podczas spotkań i rozmów w gronie przyjaciół. Formalna strona filmu podporządkowana jest muzyce, jej zmiennym, nierzadko połamanym rytmom.
Pełna lista nagrodzonych filmów znajduje się na stronie Polskiej Akademii Filmowej.