Dokładnie rok temu rozpoczęła się trwająca do tej pory inwazja Rosjan na całe terytorium Ukrainy. Część bohaterów filmu Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego jest teraz na froncie, pozostali zmagają się ze skutkami wojny w życiu codziennym. Dzięki dokumentowi „Syndrom Hamleta” widzowie na całym świecie mogą poznać podobnych do siebie ludzi, którzy dziś walczą o swoją Ojczyznę.
Pokaz, który odbędzie się 26 lutego w prestiżowym Brooklyn Academy of Music będzie miał wymiar symboliczny. Po seansie odbędzie się spotkanie z duetem reżyserów, które poprowadzi Maria Genkin z Razom for Ukraine. Wydarzenie odbędzie się dzięki uprzejmości i staraniom BAM, Polish Cultural Institute, Razom for Ukraine, Grand Founders, German Film Office, Instytut Adama Mickiewicza.
Wojna mocno odcisnęła się na pokoleniu młodych Ukrainców. Kilka miesięcy przed inwazją Rosji na Ukrainę w 2022 r. piątka bohaterów, zainspirowanych motywami „Hamleta”, wraca na scenie do brutalnych doświadczeń ostatnich lat, próbując przezwyciężyć swoje traumy. Każdy z bohaterów na swój sposób zmaga się z rozczarowaniem, bezsilnością czy gniewem. SŁAWIK jako żołnierz przeszedł przez prawdziwe piekło wojny i niewoli. KATIA chce, by matka w końcu wybaczyła jej pójście na front. RODION uciekł z ogarniętego konfliktem Donbasu i jako osoba LGBT zmaga się z rosnącą homofobią w porewolucyjnej Ukrainie. ROMAN, który jako sanitariusz wojenny ratował rannych żołnierzy, wciąż walczy z traumatycznymi wspomnieniami. OKSANA, która jako aktorka zmaga się na froncie artystycznym. Jednak co znamienne, dla nich wszystkich bez względu na to jakie wartości reprezentują ostatnie lata były serią wstrząsających doświadczeń, które brutalnie odcisnęły się na ich psychice. Dla każdego z nich teatralna scena staje się trybuną, z której mogą wykrzyczeć swoje żale zadając sobie równocześnie hamletowskie pytanie: być albo nie być?.
Wszystkie informacje o pokazie można znaleźć tutaj.